W końcu zrobię porządki w moich przepisach. Mam niby segregator - założyłam go jeszcze w podstawówce (stare czasy ;), ale platają się tam różne kartki i karteczki z najlepszymi przepisami. Bo najlepsze to te od cioci, znajomej czy sąsiadki. Zawsze wyjdą! Dlatego, kiedy w ofercie Biedronki zobaczyłam przepiśniki wiedziałam, że jeden musi być mój! Wybrałam sobie ten najładniejszy, jednak okazało się, że przepiśniki rozeszły się jak świeże bułeczki i prawie żadnego wyboru nie było. Ale i tak ten co mam jest piękny! W środku praktyczne zakładki, przekładki, kieszonki i kartki. Wszystkie w moich ulubionych kolorach. Przepiśnik jest cudny :)
widziałam te przepiśniki i żałuję, że nie kupiłam:(
OdpowiedzUsuńWłaśnie, czasami lepiej kupić niż żałować :)
UsuńMam dokładnie taki sam :) Świetnie pomyślane, śliczne i w dobrej cenie , czego chcieć więcej :) :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuń