photo 6_zpsa826434e.png  photo 7_zpsb7103014.png  photo 8_zpsc02011dd.png  photo SZABLONY_zpsb9bb3db3.png  photo 9_zps7ae64d76.png  photo 10_zpsc0d1cdc3.png

niedziela, 30 marca 2014

Dolina Chochołowska i krokusy


Uwielbiam góry. Jednak zawsze piesze wędrówki urządzaliśmy latem. Zimą były tylko wypady na narty. Zawsze marzyłam, aby na żywo zobaczyć dywan kwitnących krokusów na wiosnę gdzieś na górskim szlaku. Decyzja została podjęta spontanicznie w piątek,  a rano w sobotę obrany kurs na Zakopane. Na stronie schroniska PTTK w Dolinie Chochołowskiej przeczytałam, że pierwsze krokusy już się pojawiły i można przyjeżdżać, aby je podziwiać. Myślałam - pewnie kilka krokusów się znajdzie i tyle. Nie myślałam też, że na pomysł zobaczenia krokusów wpadnie milion innych osób - górski szlak zamienił się w szlak pielgrzymkowy :) Ale i tak było cudownie, piękna pogoda (wymarzona), liliowy dywan na polanach, widok nie do opisania. Zdjęcia również nie oddają tego co widzieliśmy na żywo. Było pięknie... Szkoda tylko, że Dolina Chochołowska została tak zniszczona przez grudniowy huragan - ostatnie zdjęcia pokazują część zniszczeń....


















































Dla miłośników górskich wycieczek polecam zajrzeć tutaj:

Górskie Fotorelacje
Góry - Nasza Pasja

2 komentarze:

  1. jak pięknie, zazdroszczę takiego wyjazdu:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Rewelacyjne widoki! Krokusy przepiękne i do tego taka ilość!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń